piątek, 28 marca 2014

PODKŁAD- VICHY TEINT IDEAL - TEST



WITAJCIE :-)

Ostatnimi czasy dość dużo słyszy się o podkładzie z VICHY TEINT IDEAL.
Jest to fluid rozświetlający do skóry normalnej i mieszanej.
Jak już wiecie moja skóra należy do tej drugiej.

Najpierw może zacznę od tego CO NAM OBIECUJE PRODUCENT :
  • ujednolicony koloryt skóry
  • poprawa stanu naszej cery ( ciekawe... )
  • naturalny efekt
  • trwałość do 12 h

Same zalety ? to się okaże...

Fluid kosztuje 85 zł - 30ml

W moje ręce trafiła próbka owego podkładu o numerze 25 , dlatego będę mogła podzielić się z Wami moimi odczuciami co do slynnego Vichy Teint ideal.

Tak prezentuje się podkład  na mojej dłoni:


Moją pierwszą reakcją był SZOK !
Pominę fakt , że kolor kompletnie mi nie odpowiadał - ale na to nie miałam żadnego wpływu.
Szok wzbudziła konsystencja tego podkładu. Producent zaznacza , że ma on LEKĄ FORMUŁĘ.
Hmm , przepraszam bardzo , ale to jest tak WODNISTY , RZADKI produkt, że jednak nie pokusiłabym się o nazwanie go lekkim. Pierwsza moja myśl była taka : SKORO MA ON TAKĄ FORMUŁĘ TO JAK UTRZYMA SIĘ NA CERZE MIESZANEJ ?? SPŁYNIE ??

Nie wiem czy zauważacie jak na dłoni wręcz zaczyna spływać w dół... ?

No nic , nie ma co narzekać, w końcu producent wychwala go pod niebiosa, więc może na twarzy będzie efekt WOW ! ;-)

Naniosłam produkt palcami na twarz , delikatnie zaczęłam rozprowadzać i wklepywać.
Obawiałam się tego rozprowadzania przy jego konsystencji i miałam rację. Dość dziwne uczucie.
Na koniec użyłam pędzla by dokładnie rozetrzeć wszelkie granice - zacieki - hmm...

Tak prezentuje się moja twarz SAUTE - " NAGO" - jak kto woli - tj. - BEZ MAKIJAŻU :-)


To idealny moment na przeprowadzenie tego TESTU , bowiem jak wiecie jestem wciąż na kuracji KWASAMI , więc moja cera jest w trakcie oczyszczania, zaczerwienienia , pozostawia sobie wiele do życzenia. Także VICHY TEINT IDEAL liczę na Ciebie :-)
Czyń CUDA !


A tutaj możecie zauważyć jak prezentuje się podkład na mojej twarzy:  ( zastosowałam tylko i wyłącznie podkład VICHY TEINT IDEAL - bez żadnego podkładu matującego i korektora)









Moje wrażenia :-) ??
  • odcień 25 zdecydowanie nie był moim kolorem - bardzo pomarańczowy i za ciemny, ale nie chodziło tutaj o odcień lecz o rezultaty tego podkładu
  • wodnista konsystencja
  • efekt rozświetlenia - OWSZEM - lecz odradzam go posiadaczkom cery mieszanej ! Wyglądam jakbym spędziła dwie godziny na siłowni.
  • ujednolicenie kolorytu - TAK ! tutaj świetnie sobie poradził, ładnie zakrył zaczerwienienia 
  • przy cerze mieszanej jego trwałość nie jest atutem, podkład ściera się

A czy Wy moje drogie miałyście z nim styczność ? czy jesteście jego zwolenniczkami czy przeciwniczkami ??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz