niedziela, 30 marca 2014

RECENZJA BŁYSZCZYKÓW FIRMY ESSENCE


Jakiś czas temu natknęłam się na błyszczyki z ESSENCE. W sumie nigdy nie miałam z tej firmy żadnej szminki czy też błyszczyku , dlatego przykuły moją uwagę - wraz z atrakcyjną ceną .

Zdecydowałam się na dwa błyszczyki aby sprawdzić jak zachowują się one na ustach i jak będą się prezentować.

Pierwszy to błyszczyk w odcieniu brązu , nude :-)
08- glamour to go



Tak prezentuje się na ustach :


Prawdę mówiąc spodziewałam się lepszego efektu. Ma dużo drobinek w sobie, jest bardzo połyskujący, sprawia to iż usta stają się jeszcze większe. Lecz ja osobiście nie przepadam za złotymi drobinkami. Z jego trwałością raczej bym nie szalała, ale myślę, że za cenę 6 zł nie wypada najgorzej.


Drugim wybrańcem jest błyszczyk wpadający w soczysty odcień różu
022- nude kiss





Tak prezentuje się na ustach:



Kolor jest przepiękny ! jedynym minusem jest konsystencja , jest według mnie troszkę zbyt rzadka jak na błyszczyk, a co za tym idzie, musimy go kilkukrotnie poprawiać w ciągu dnia, lecz upolowałam go za 3,90 zł :-) !